SZYMIGA – SKLEP MEBLOWY

Salon pełni w domu wiele funkcji – to zarówno miejsce wypoczynku, spotkań towarzyskich, jak i strefa, w której spożywamy posiłki z rodziną czy przyjaciółmi. Wydzielenie odrębnych części na relaks i jadalnię może zdecydowanie poprawić wygodę codziennego życia, zwłaszcza w przypadku otwartych przestrzeni. Jednym z najpraktyczniejszych rozwiązań w takiej sytuacji jest odpowiednie ustawienie narożnika, który nie tylko zapewni komfortowe siedziska, ale też pomoże w wizualnym podziale salonu. W poniższym artykule przyjrzymy się, jak ustawić narożnik w salonie, by płynnie oddzielić strefę wypoczynku od jadalnianej, a także jak dobrać resztę wyposażenia, aby całość prezentowała się funkcjonalnie i stylowo.

Dlaczego warto wydzielić strefy w salonie?

Współczesne wnętrza coraz częściej są projektowane jako otwarte – łączące kuchnię, jadalnię i część dzienną w jedno, rozległe pomieszczenie. Choć takie rozwiązanie jest niezwykle przestronne, ma także swoje wyzwania. Wydzielenie strefy jadalnianej i wypoczynkowej ma na celu:

  • Poprawę ergonomii: Dzięki czytelnemu podziałowi łatwiej korzystać z poszczególnych części wnętrza – przy stole w jadalni można zorganizować posiłki, a przy narożniku stworzyć kącik do relaksu.
  • Porządek wizualny: Oddzielne strefy sprawiają, że wnętrze wygląda schludniej, a jednocześnie nie przytłacza ilością mebli i przedmiotów.
  • Funkcjonalny przepływ: Przyjmowanie gości bywa komfortowe, gdy wiadomo, gdzie się rozsiąść przy kanapie, a gdzie spożywać wspólny posiłek.
  • Możliwość łączenia stylów: Wydzielając strefy, można w subtelny sposób łączyć różne motywy aranżacyjne (np. nowoczesną jadalnię z rustykalną częścią wypoczynkową), co urozmaica wystrój.

Wydzielanie stref nie musi oznaczać budowy ścianek działowych – wystarczą czasem meble o odpowiedniej formie i ustawieniu, by uzyskać czytelny podział przestrzeni. W tej roli świetnie sprawdza się narożnik, który dzięki swojemu kształtowi i sporym rozmiarom znakomicie wyznacza granicę.

Rola narożnika w podziale salonu

Narożniki zyskują coraz większą popularność w polskich domach. Dlaczego? Oto kilka zalet tego typu mebla:

  • Duża ilość miejsc siedzących: Zamiast dwóch-trzech sof czy foteli, wystarczy jeden narożnik, który pomieści całą rodzinę lub kilkoro gości.
  • Optymalne wykorzystanie narożników pomieszczenia: Jak sama nazwa wskazuje, mebel świetnie wpasowuje się w rogi salonu, maksymalizując dostępną przestrzeń.
  • Możliwość wyraźnego rozdzielenia stref: Oparcie czy boczek narożnika mogą posłużyć jako „granica” między miejscem do wypoczynku a częścią jadalnianą lub komunikacyjną.
  • Zróżnicowane konfiguracje: Narożniki dostępne są w wielu wariantach – lewo- lub prawostronnych, modułowych, z dodatkowym szezlongiem czy funkcją spania. Pozwala to idealnie dopasować je do rozmiarów i układu pokoju.

Aby stół jadalniany nie „zlewał się” z częścią wypoczynkową, dobrze jest wykorzystać aranżacyjne sztuczki – oprócz narożnika, pomocny może być też dywan, różnice w oświetleniu czy kolory ścian. Jednak to ustawienie samego narożnika gra tu pierwsze skrzypce.

Jak ustawić narożnik, by wydzielić strefy wypoczynku i jadalni?

Kluczem do sukcesu jest zrozumienie, że narożnik nie musi stać przy samej ścianie. Wręcz przeciwnie – często lepiej ustawić go w taki sposób, by oparcie kanapy tworzyło umowną granicę. Poniżej prezentujemy kilka pomysłów na rozplanowanie mebla w salonie:

1. Narożnik „tyłem” do stołu jadalnianego

Najpopularniejsze rozwiązanie w dużych salonach otwartych na kuchnię: narożnik ustawiamy tak, by jego oparcie było skierowane w stronę stołu jadalnego. W efekcie wizualnie odcinamy strefę telewizyjno-wypoczynkową od przestrzeni, w której spożywamy posiłki. Przykładowy układ może wyglądać tak:

  • Narożnik w centralnej części pokoju: Oparcie jest zwrócone w stronę jadalni, a przodem do telewizora czy okna z widokiem.
  • Stół jadalniany za narożnikiem: Między obszarem „sofy” a stołem powstaje przejście, które dodatkowo można podkreślić np. niewielkim regałem czy komodą.
  • Dywan w części wypoczynkowej: Często stosuje się inny dywan przy narożniku i brak go pod stołem (lub odwrotnie), aby wzmocnić podział wizualny.

Taki układ jest wygodny, ponieważ z siedzisk można obserwować telewizor bądź kominek, a jednocześnie osoby przebywające przy stole mają swobodę bez konieczności przechodzenia przez „strefę relaksu” ciągle.

2. Narożnik w rogu, a stół w środku

Gdy salon nie jest zbyt obszerny, a jednak chcemy mieć w nim kącik jadalniany, można ustawić narożnik w narożniku pomieszczenia – tak, by przylegał do dwóch sąsiadujących ścian. Wówczas stół jadalny umieszczamy w centralnej części pokoju. Efekt:

  • Wypoczynkowa wnęka: Narożnik i ewentualnie mały stolik kawowy wypełniają przestrzeń rogów, dając wrażenie przytulnego kącika.
  • Oddzielenie stołu dywanem lub inną fakturą podłogi: Jeśli mamy możliwość, można zastosować inną posadzkę w części jadalnej (np. płytki) i panele czy parkiet w strefie wypoczynku.
  • Strefy w jednej linii: Choć nie ma wyraźnego muru czy oparcia oddzielającego stół od kanapy, samo ustawienie mebli i wyposażenia (np. lampa wisząca nad stołem) sprawia, że optycznie „wiemy”, gdzie kończy się strefa sofy, a zaczyna jadalnia.

Taki układ może być korzystny przy salonach o niesymetrycznych kształtach bądź wtedy, gdy wolimy, żeby jadalnia stała się centralnym punktem wnętrza.

3. Narożnik jako „wyspa” w otwartym planie

Kolejna propozycja świetnie sprawdza się w dużych, otwartych przestrzeniach – np. w salonie połączonym z kuchnią i jadalnią. Chodzi o to, by ustawić narożnik jako swego rodzaju „wyspę”:

  • Oparcie w stronę otwartej kuchni: Oznacza to, że siadamy przodem do okna lub telewizora, a plecami do kuchennego ciągu roboczego. Przygotowując posiłki, widzimy odwrotną stronę sofy.
  • Stół jadalniany obok lub za plecami sofy: W zależności od metrażu, możemy stół ustawić równolegle do boku narożnika. W ten sposób, z jednej strony mamy kuchnię, z drugiej stół, a jeszcze dalej – część wypoczynkową z telewizorem.
  • Dodatkowy mebel oddzielający: Jeśli chcemy wzmocnić efekt podziału, można ustawić niską komodę, regał lub ażurową ściankę przy plecach narożnika. Będzie służyć np. do przechowywania kieliszków czy dekoracji, a jednocześnie wyraźnie zarysuje granicę strefy jadalnej i wypoczynku.

Ten układ wymaga zwykle większej przestrzeni, by żaden element nie „zawadzał”, a komunikacja między strefami była płynna. Nagradzany jest jednak ciekawym efektem wizualnym i funkcjonalnym.

4. Narożnik w kształcie litery „U” z wydzielonym stołem

Kolejna inspiracja dotyczy szczególnie sporych salonów lub tzw. living roomów. Jeśli posiadamy narożnik typu „U” (czyli o dwóch skrzydłach), można wykorzystać jedną z szezlongów bądź boków jako granicę między wypoczynkiem a jadalnią. W takiej sytuacji:

  • Strefa sofy: Tworzy półokrąg lub literę „U”, kierując się w stronę telewizora czy kominka.
  • Stołowa przestrzeń w „narożniku” mebli: Za jednym skrzydłem narożnika ustawiamy stół i krzesła, dzięki czemu wygląda to na odrębną strefę, choć jednocześnie tworzy spójną całość.
  • Wykorzystanie barku lub kontynuacji blatu: Jeśli salon łączy się z kuchnią, można zaaranżować półwysep kuchenny, który łączy się z bokiem narożnika, tym samym harmonijnie rozdzielając strefy.

Takie rozwiązanie nadaje się do wnętrz, w których jeden centralny mebel ma pełnić rolę aranżacyjnego „szkieletu”. Wymaga jednak odpowiedniej długości ścian i przemyślanego projektu.

Co jeszcze pomoże w wydzieleniu stref w salonie?

Samo ustawienie narożnika to nie wszystko. Aby w pełni wykorzystać efekt podziału na strefy, warto zwrócić uwagę na kilka dodatkowych czynników:

1. Oświetlenie

Dzięki zróżnicowanemu oświetleniu można wzmocnić granicę pomiędzy częścią wypoczynkową a jadalnią. Przykładowo, nad stołem sprawdzi się lampa wisząca nisko nad blatem, tworząca intymną, przyjemną atmosferę przy posiłku. W strefie wypoczynkowej można postawić lampę stojącą obok narożnika czy kinkiety na ścianie. Zastosowanie ściemniaczy pozwoli dopasować intensywność światła do okazji.

2. Dywany i podziały na podłodze

Jednym z najprostszych sposobów na zaakcentowanie, że za narożnikiem zaczyna się inna strefa, jest ułożenie różnego dywanu w każdej z nich lub pozostawienie podłogi bez dywanu w obszarze jadalnianym. Nawet niewielki chodnik przy sofach może wizualnie zaznaczyć miejsce do siedzenia, separując je od stołu.

3. Kolory i materiały

Zastosowanie odmiennej palety barw bądź materiałów na ścianach czy meblach w dwóch strefach również pomaga w ich odróżnieniu. Przykładowo: część wypoczynkowa w ciepłych brązach i beżach, a jadalniana w chłodniejszej bieli i szarościach. Subtelna różnica w odcieniach farby na ścianie może wystarczyć do zaznaczenia granicy.

4. Regały, parawany, ścianki ażurowe

Oprócz samego narożnika, można wspomóc się lekką przegrodą, np. metalowym regałem z roślinami czy drewnianym parawanem. Takie rozwiązania nie zamkną przestrzeni w sposób przytłaczający, a jedynie wyznaczą subtelną granicę między strefami.

Podsumowanie

Ustawienie narożnika w salonie w taki sposób, by wyodrębnić strefę wypoczynkową i jadalnianą, może wnieść do Twojego wnętrza ład, funkcjonalność i poczucie komfortu. Kluczem jest właściwe zaprojektowanie przestrzeni, uwzględnienie kierunku widoku (np. na telewizor, kominek) oraz zapewnienie swobodnego przejścia między strefami. Narożnik może posłużyć za naturalną „przegrodę”, a w połączeniu z odpowiednim oświetleniem, dywanami czy różnicą w kolorystyce ścian zyskujemy wyraźne rozdzielenie dwóch obszarów, bez konieczności wstawiania masywnych mebli czy ścianek. Jeśli zadbasz o zrównoważony rozkład mebli i ich wielkość w stosunku do salonu, Twój dom zyska przestrzeń, w której każdy z domowników oraz goście znajdą swoje miejsce. Czy to spędzanie wieczoru z książką i kubkiem herbaty w rogu kanapy, czy rodzinne obiady przy stole – oba te światy mogą doskonale funkcjonować w jednym wnętrzu, wydzielonym jedynie inteligentnie ustawionym narożnikiem i kilkoma aranżacyjnymi trikami.

Close
Close
Close
Lost your password?
Close
W koszyku: